1) Komunikacja w firmie rodzinnej
Idealna komunikacja w firmie rodzinnej? Jasna i konstruktywna. Jasna, czyli taka, która szybko i bezbłędnie dociera tam, gdzie powinna. Jest zrozumiała od początku do końca. Konstruktywna, czyli taka, która tworzy i buduje, a nie działa destrukcyjnie.
W firmie rodzinnej, która działa na zdrowych zasadach, komunikacja jest niezakłócona. Jeśli otrzymujesz jakąś informację od kogoś, to z góry zakładasz, że jest ona prawdziwa. Nikt nie musi kwestionować jej wiarygodności.
2) Neutralna informacja zwrotna
Z komunikacją ściśle wiąże się informacja zwrotna. W prawidłowo funkcjonującej firmie informacja ta ma charakter neutralny. Osoba, która ją otrzymuje, dobrze wie, że nadawca chce przeanalizować skutki wywoływane przez konkretne działanie. Mówiąc kolokwialnie, taka uwaga to zawsze „nic osobistego”.
Dzięki właściwie przekazanej informacji zwrotnej możliwe jest zmodyfikowanie danego działania, by w przyszłości było ono wykonywane tak, jak należy.
3) Zaufanie do członków rodziny
Trzecim elementem, który ma wpływ na funkcjonowanie firmy rodzinnej, jest zaufanie. W przedsiębiorstwie, w którym wszystko działa bezbłędnie, mamy zaufanie do swoich współpracowników. Wiemy, że osoby te robią to, do czego się zobowiązały. Wierzymy, że ich obietnice są jak dług, który zawsze jest skrupulatnie spłacany.
Tak to wygląda w idealnym świecie.
Co może pójść nie tak?
Zaczyna się od drobiazgów.
- Ktoś z rodziny nie dotrzymuje słowa, zawala termin, przestaje się starać. Zaufanie do takiej osoby zostaje najpierw lekko naruszone. Z każdym kolejnym niedociągnięciem – jest ono coraz mocniej nadszarpywane. Brak zaufania zaczyna się rozlewać po całej firmie.
- Komunikacja przestaje prawidłowo działać, bo jeśli nie można mieć zaufania do wszystkich, wtedy informacje pochodzące od różnych osób zaczynają być kwestionowane. Nikt nie wie, ile w każdym zdaniu jest prawdy, a ile cynicznej kalkulacji.
- Informacja zwrotna zaczyna mieć doklejony „załącznik” w postaci szpilki z krytyką udającą troskę. Z czasem ta pozorowana troska znika. Pozostaje samo ostrze krytyki. Rozmówcy skupiają się na tym, co ktoś zrobił źle. A tego nikt nie lubi. Nikt nie lubi dowiadywać się o sobie bolesnej prawdy. Dlatego krytyka wywołuje odruch obronny. Rodzi się agresja.
Wykonamy skrupulatny audyt
Zbadamy, co hamuje rozwój Twojej firmy.
Sprawdzimy, którędy uciekają Ci pieniądze
Dowiemy się, gdzie ukryte są miejsca, przez które wyciekają Ci firmowe pieniądze.
Weźmiemy na siebie kadry i płace
Damy Ci czas na zajęcie się poprawą takich kwestii jak komunikacja w firmie.
Pomożemy Twojej firmie zdobyć to, co najważniejsze
Nowych klientów.